Blisko tysiąc działek amfetaminy nie trafi na rudzkie ulice. 30-latek usłyszał zarzuty
Dodano:
Czas czytania: 5 min.

Odcięte głowy, gnijące wnętrzności zwierząt. Makabryczne odkrycie w Mysłowicach!

Obcięte zwierzęce łby, skóry oraz wnętrzności – to wszystko ktoś podrzucił do lasu w dzielnicy Krasowy w Mysłowicach. Wśród nich kozy, barany, krowy. Odkrycia dokonał w sobotę spacerujący mężczyzna, dziś służby usuwały zwierzęce resztki. Sprawa została zgłoszona na policję.

 

Ruszcie tropem zbrodni w TVS!

 

Na tym etapie my prowadzimy czynności pod kątem art. 188 kk, który mówi o prowadzeniu działalności gospodarczej zagrażającej środowisku. Za to przestępstwo kodeks przewiduje karę do 2 lat więzienia – mówi st. sierż. Damian Sokołowski, KMP w Mysłowicach.

Odcięte głowy, gnijące wnętrzności. Makabryczne odkrycie w Mysłowicach!

Odcięte głowy, gnijące wnętrzności. Makabryczne odkrycie w Mysłowicach!

Na razie nie wiadomo, jak dużo martwych zwierząt zostało podrzuconych do lasu. Teraz problem mają Lasy Państwowe, na których teren zostały podrzucone szczątki, bo zgodnie z prawem, to one muszą usunąć zwierzęta i zutylizować je na swój koszt. A ten jest niemały, bo wynosi ok. 5 zł za kilogram.

Na terenie naszego nadleśnictwa jest to w ostatnim czasie pierwszy przypadek, ja bym go nazwał „czarnym łabędziem”. Wiemy, że w skali kraju takie sytuacje się zdarzają, gdzieś na Opolszczyźnie, na północy kraju, teraz trafiło na nas – mówi Grzegorz Skurczak, Nadleśnictwo Katowice.

Lasy Państwowe apelują do osób, które mogą mieć wiedzę skąd pochodzą szczątki zwierząt, o kontakt. Najprawdopodobniej do lasu przywiezione zostały z ubojni bydła.

Odcięte głowy, gnijące wnętrzności. Makabryczne odkrycie w Mysłowicach!

Odcięte głowy, gnijące wnętrzności. Makabryczne odkrycie w Mysłowicach!

Autor / Źródło
Sylwia Machowska / TVS

Dodaj komentarz

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe